W ostatnich latach coraz więcej osób przeszło z pracy stacjonarnej na zdalną. Do osób regularnie pracujących we własnych domach zaliczyć można także wszystkich przedsiębiorców, a więc pracujących na własny rachunek. Każdy, kto kiedykolwiek pracował w domu dobrze wie, jak ważne jest, aby mieć do tego celu odpowiednio zaaranżowaną przestrzeń – w przeciwnym wypadku praca może szybko zmienić się w męczarnię.
Jak urządzić gabinet w praktyce, aby pracować komfortowo?
Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest aranżacja gabinetu w oddzielnym pomieszczeniu, zwłaszcza jeśli w mieszkaniu stale są dzieci. Gabinet ma być oazą ciszy i spokoju, miejscem, w którym łatwo będzie się skupić i w którym będą odpowiednie warunki do rozłożenia sprzętu komputerowego. Niestety, nie każdy może sobie pozwolić na wydzielenie takiej przestrzeni, najlepiej jednak jak najmocniej odizolować się od domowego życia codziennego.
Gabinet ma być miejscem, w którym wszystko motywuje nas do pracy, a dodatkowo nic specjalnie nas nie rozprasza. Dlatego najlepszym pomysłem będzie pomalowanie ścian na jakiś neutralny kolor – doskonale sprawdzają się szarości, beże, błękity, jasna zieleń oraz klasyczna biel. Pomimo że gabinet znajduje się w naszym mieszkaniu – zadbajmy o to, aby nie było w nim męczących kolorów, bibelotów, pamiątek, zdjęć i wszystkiego, co również będzie nas dekoncentrowało. Urządzenie gabinetu może nie być łatwe jeśli lubimy otaczać się takimi przedmiotami – wówczas wybierzmy rzeczy, które będą miały swoje funkcje – tablicę korkową czy estetycznie prezentujący się na ścianie zegar lub kalendarz.
Wybór mebli ma naprawdę ogromne znaczenie
To właśnie fotel oraz pasujące do niego biurko ma największy wpływ na nasz komfort pracy. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest wybór fotela, który będzie dawał nam jak najwięcej możliwości regulacji. Wówczas nawet przy wielogodzinnej pracy przy komputerze nie powinien boleć nas kręgosłup. Fotel może być wykonany z miękkiej siatki, ale do stylowego gabinetu odpowiedni będzie też fotel skórzany. Biurko również może posiadać możliwość regulacji. Inwestycja w te dwa meble to sprawdzone sposoby na urządzenie gabinetu, w którym po prostu będzie chciało się pracować. Tyle o funkcjonalności, a co ze stylem takiego pomieszczenia?
A może gabinet w stylu vintage?
To jedna z propozycji urządzenia gabinetu, która wybitnie ma swój charakter i która sprawi, że przestrzeń do domowej pracy stanie się niesamowita. Sprawdzając różne sposoby na urządzenie gabinetu, styl vintage to nic innego jak zamiłowanie do markowych, stylowych i starych przedmiotów, które swoim projektem nawiązują do dawno już minionych czasów. Mimo tego, to wcale nie muszą być tylko i wyłącznie antyki, których zakup na pewno mocno odczulibyśmy w swojej kieszeni. Mogą to być nieco odnowione meble rodzinne naszych babć i dziadków, a nawet aranżacje bazujące na dość charakterystycznych meblach z okresu PRL. Jeszcze innym pomysłem są meble stylizowane na antyki, na przykład meble o wielu ozdobnikach modnych w epoce barokowej. Takie rozwiązanie ma bardzo wiele zalet:
- Bardzo często pozwala dać drugie życie starym meblom.
- Pozwala też posiadać we wnętrzu coś naprawdę ciekawego i nietuzinkowego. To niepowtarzalne elementy wyposażenia stojące w opozycji do seryjnych mebli z sieciówek meblarskich. Takie stylizowane meble można wprowadzić w formie ciekawego biurka, sekretarzyka czy szafy na dokumenty.
- Daje spore pole do popisu osobie, która interesuje się tematyką wykończenia wnętrz i która z natury jest kreatywna.
Stylowe dodatki do gabinetu
Ciekawie urządzony gabinet w stylu vintage to także współgrające z meblami dodatki. I tutaj przydatnym gadżetem na pewno będzie duża lampa podłogowa lub biurkowa. Z jednej strony- może ona podkreślić charakter gabinetu. Z drugiej strony na pewno okaże się przydatna w zimowe miesiące, kiedy przyda się dodatkowe źródło światła do pracy. Pięknym uzupełnieniem takiej stylizacji gabinetu może być globus utrzymany w stylistyce retro lub też ciekawa mapa świata umieszczona na jednej ze ścian. Jak widać, urządzanie gabinetu wcale nie musi być nudnym obowiązkiem – ogranicza nas jedynie nasza własna wyobraźnia.